23.05.2012, godz. 19:00
Byle dalej – od nudy, rutyny, codzienności
160 000 kilometrów, 24 państwa
17 par zdartych klapek
2 zaćmienia słońca
2 złamane nogi…
„Jesteśmy zwykłymi ludźmi. Pewnego dnia wstaliśmy zza biurek, wyłączyliśmy komputery, spakowaliśmy plecaki, zamknęliśmy za sobą drzwi, porzuciliśmy wygodne, spokojne, przewidywalne życie i wyruszyliśmy przed siebie…
Za nami Azja, wyspy Pacyfiku, Australia, Nowa Zelandia i Ameryka Południowa. Przemieszczaliśmy się pieszo, rowerami, skuterami, a nawet samochodem, aż wreszcie doszliśmy do wniosku, że najlepiej okrążać świat na motocyklach – i tak już zostało do końca podróży. Planowaliśmy włóczyć się rok, wróciliśmy po 888 dniach.
za pomocą Klub Podróżnik Warszawa.
Jesteśmy też tu: